We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

darkness, depression, loss

by esprit erroné / garden of sadness / apothecary

/
1.
2.
3.
nieskończony cykl dni i nocy miesiące pędzą jak oszalałe te z kolei zamieniają się w lata które na dobrą sprawę nie oznaczają zupełnie nic mam coraz większą świadomość tego że jestem tu tylko przejściowo nic od życia nie dostałem i nic ze sobą nie zabiorę nawet wspomnienia i uczucia są tylko chwilowe
4.
jestem tylko obserwatorem, a nie uczestnikiem zdarzeń i obserwując to, jak wygląda ten podły świat jak okrutni i bezwzględni są dla siebie ludzie cieszę się, że nie muszę i nie chcę brać w tym wszystkim udziału smutek ustąpił miejsca rezygnacji, a nadzieja - obojętności nawet gdybym chciał coś zmienić, to nie mam siły, ani możliwości wszystko toczy się własnym torem, a mnie pozostaje czekać na katastrofę na którą niechybnie wszystko coraz bardziej wskazuje
5.
jakże dziwne jest to, że muszę w siebie pakować chemię, by nic nie czuć by mieć siłę jakoś przetrwać i przetrzymać kolejny dzień człowiek to konstrukcja, która potrafi zniszczyć sama siebie i wszystko dookoła przy okazji zresztą też nie stałem się w żaden sposób lepszy, pozostaję nikim jak zresztą każdy, niezależnie od swojego mniemania o sobie to po prostu sposób, by nie zwariować do reszty skoro i tak wszystko pozbawione jest jakiegokolwiek sensu
6.
niebo powoli zasnuwa się chmurami, chyba zbiera się na deszcz lubię czuć, że wszystko się wycisza i uspokaja a ja siedzę w swojej skorupie, niezależny i daleko od wszystkich mój wewnętrzny świat staje się wszystkim, co namacalne i nawet gdy przebijają się nieśmiało pojedyncze promienie słońca to tak naprawdę niewiele to dla mnie znaczy bo dalej jestem w swoim bezpiecznym schronieniu nawet jeżeli ta chwilowa ułuda ma potrwać jedynie przez moment
7.
nie pasuję do systemu, który stworzyła sobie ludzkość nie chcę i nie potrafię walczyć w nim o przetrwanie element odrzucający schemat, trybik negujący ustalony porządek odrzucony przez innych i odsunięty przez siebie samego jestem nikim na niczyim świecie mimo że niektórzy uzurpują sobie prawo do jego posiadania jestem niczym pośród bezwartościowych bytów choć większość ludzkich istot ma się za wielce wyjątkowe
8.

about

split
all music & lyrics by marek (songs 3-7)
self-released in april 2018
released by share your pain records in april 2018

credits

released April 1, 2018

license

tags

about

garden of sadness Bytom Odrzański, Poland

Depressive black metal one-person project run by Marek from PL, active since 2002. Enjoy the misery.

contact / help

Contact garden of sadness

Streaming and
Download help

Redeem code

Report this album or account

If you like darkness, depression, loss, you may also like: